W niedzielę 14 maja 2017 r. we wrocławskiej katedrze polskokatolickiej św. Marii Magdaleny odbyło się nabożeństwo jubileuszowe z okazji 500 lat Reformacji. Kościół ten wybrano nieprzypadkowo – to tutaj w 1523 roku ks. Johann Hess wygłosił pierwsze ewangelickie kazanie. Dzięki gościnności proboszcza parafii – ks. Piotra Mikołajczaka, wrocławscy luteranie i zaproszeni przez nich goście mogli świętować w tym symbolicznym miejscu.
Nabożeństwo rozpoczęło się od procesjonalnego wejścia duchownych ewangelickich Diecezji Wrocławskiej, biskupów Diecezji Wrocławskiej, Katowickiej, Cieszyńskiej i Pomorsko-Wielkopolskiej oraz biskupa Ragnara Perseniusa z Uppsali w Szwecji. Wejściu procesji towarzyszyła pieśń: „Na skale Kościół stoi” wykonywana przez Chór Politechniki Wrocławskiej pod dyrekcją Małgorzaty Sapiechy-Muzioł.
W nabożeństwie udział wzięli m.in.: Konsul Generalna Niemiec Elizabeth Wolbers, Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, kardynał Henryk Gulbinowicz, Metropolita Wrocławski abp Józef Kupny, bp Włodzimierz Juszczak z Kościoła Greckokatolickiego, przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich stowarzyszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej oraz Przewodniczący Wrocławskiej Gminy Żydowskiej Aleksander Gleichgewicht.
Powitanie i słowo wstępne wygłosił zwierzchnik Diecezji Wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP biskup Waldemar Pytel. Mówił o tym, że luteranie obchodzą w tym roku nie „500-lecie” Reformacji, bo to oznaczałoby świętowanie momentu wystąpienia Marcina Lutra w 1517 roku, ale „500 lat” Reformacji, która od 500 lat nieprzerwanie trwa. Reformacja to nieustanna odnowa życia i kościoła w oparciu o Słowo Boże. Kościół musi się stale reformować. Świat potrzebuje odnowionego Kościoła, bo tylko taki kościół może świadczyć światu o mocy Ewangelii. Biskup nawiązał też do historii Wrocławia – jako miasta spotkań wielu kultur i wielu wyznań. Miasta, które w przeszłości dzięki Reformacji rozwinęło się i zyskało na znaczeniu, a dziś jest miastem spotkań, miastem otwartym na innych.
W trakcie nabożeństwa odśpiewano hymn Reformacji „Warownym Grodem” skomponowany przez samego ks. Marcina Lutra, a przed kazaniem, które wygłosił biskup Ragnar Persenius z Uppsali – znaną w wielu krajach pieśń „Pochwal mój duchu” księdza Joachima Neandera
Podstawą kazania były pierwsze wersety Psalmu 98 „Śpiewajcie Panu pieśń nową, bo cuda uczynił! Prawica i jego święte ramię przyniosły mu zwycięstwo. (…) Wznoście Panu okrzyki radosne, wszystkie ziemie; Weselcie się, cieszcie się i grajcie!” Ps 98,1-4. Czwarta niedziela po Wielkanocy w Kościele ewangelickim nosi nazwę Cantate i jest świętem muzyki kościelnej. W kazaniu bp Persenius nawiązywał do słów psalmu. Mówił o radości ze zbawienia, o radości z bycia chrześcijanami, którą możemy wyrazić wspólnym śpiewem. Ludzie na przestrzeni wieków grzeszyli i poszukiwali dróg do zbawienia, próbowali na różne sposoby przypodobać się Bogu, ale nie zawsze robili to we właściwy sposób. Takim człowiekiem był sam Marcin Luter, dopóki nie doświadczył łaski płynącej z Ewangelii. To właśnie z lektury Nowego Testamentu dowiedział się, że jedynym źródłem zbawienia jest wiara w Jezusa Chrystusa. Człowiek nie musi robić nic, żeby zostać zbawionym – wystarczy wierzyć.
To odkrycie dokonane przez Marcina Lutra, tę duchową spuściznę Reformacji można odnaleźć obecnie w wielu Kościołach na świecie. Usprawiedliwienie z łaski przez wiarę, a nie przez uczynki – kwestia, która podzieliła niegdyś katolików i ewangelików – zostało potwierdzone we „Wspólnej deklaracji o usprawiedliwieniu”. Pięćdziesiąt lat dialogu katolicko-luterańskiego zaczęło przezwyciężać podziały powstałe 500 lat temu. Mamy więc wiele powodów, by dziękować Bogu, by chwalić Go śpiewem i muzyką. By mieć nadzieję i nieść światu nadzieję.
Po kazaniu rozpoczęła się liturgia komunijna, której przewodniczyli bp Waldemar Pytel i bp Ryszard Bogusz. Do Sakramentu Ołtarza – w kościołach luterańskich udzielanego wiernym pod obiema postaciami – chleba i wina – przystąpiło wiele osób.
a koniec słowo pozdrowienia przekazał Metropolita Wrocławski abp Józef Kupny. Przypomniał dokument „Od konfliktu do komunii” czy innymi słowy „do jedności” opracowany przez teologów luterańskich i katolickich. Nie przezwycięża on sporów doktrynalnych między tymi dwoma wyznaniami, ale jest próbą poszukiwania jedności. Słowami „od konfliktu do komunii” można też określić wzajemne stosunki tych dwóch wyznań przez ostatnich 500 lat. Od wzajemnej wrogości przeszliśmy do dialogu. Do pełnej jedności między nami wciąż jeszcze nie doszło, ale dziś czynimy kolejny krok w tę stronę. Poprzednie jubileusze Reformacji miały wciąż charakter polemiczny. Obecny ma zupełnie inny wymiar. Jest to pierwszy Jubileusz Reformacji w dobie ekumenizmu – wyraźnie potwierdziła to obecność papieża Franciszka na obchodach w szwedzkim Lund. Mamy świadomość trudnej przeszłości, ale skupiamy się na wspólnym poszukiwaniu Chrystusa. Obecny zsekularyzowany świat stawia przed nami wyzwanie – mamy przekazać mu Ewangelię. Jako ewangelicy i katolicy, jako chrześcijanie, mamy być dla świata nie tyle nauczycielami, co świadkami nadziei, jaką jest Jezus Chrystus.
Nabożeństwo zakończyło się błogosławieństwem końcowym, którego udzielił „na wszystkie dni życia i na kolejnych 500 lat”– biskup Waldemar Pytel. Po błogosławieństwie duchowni opuścili kościół przy słowach pieśni „Boże wielki, pełnyś chwał”.
Po nabożeństwie wszyscy udali się na tyły katedry na uroczystość odsłonięcia piaskowcowej tablicy reformacyjnej dr. Johannesa Hessa. Została ona wmurowana w ścianę kościoła w 1917 roku – w 400. rocznicę rozpoczęcia Reformacji. Znalazły się na niej postacie m.in. Johannesa Hessa – pierwszego ewangelickiego pastora we Wrocławiu i jego przyjaciela – Ambrosiusa Moibana, proboszcza kościoła św. Elżbiety. Zaraz po wojnie, na fali niechęci do wszystkiego, co niemieckie, tablicę zniszczono, skuwając twarze postaci. Dzięki renowacji przeprowadzonej przez pracownię konserwatorską „RESTOART” wrocławscy reformatorzy odzyskali twarze, a tym samym należną im godność i miejsce w naszej pamięci.
fot. FKP, tekst Daria Stolarska (źródło: http://www.luteranie.org/10156-2/)